Dane wyjazdu:
19.14 km 0.00 km teren
00:43 h 26.71 śr. prędk.
V-max 35.50 km/h
  • Suma podjazdów m
  • Temperatura 21.0 °C

    prr... szalony

    Czwartek, 7 lipca 2011 | Komentarze 1

    No to dałem do pieca. Ponad tydzień pieprzonych opadów i jesiennej zawieruchy w lipcu tak mnie wkurwiło, że gdy wreszcie wyszło dziś słońce, czym prędzej po pracy wsiadłem na rower by wyładować się fizycznie i emocjonalnie na swojej 19 kilometrowej treningowej pętli. Efekt końcowy mnie przerósł. O ponad minutę poprawiony swój dotychczasowy najlepszy czas. W tej pętli nadal tkwi ogromny potencjał. Nie ma bata, kiedyś zejdę poniżej 40 minut ;)

    1. 43m26s - 19,14km
    2. 44m39s - 19,13km
    3. 45m06s - 19,26km
    4. 45m44s - 19,42km
    5. 45m36s - 19,18km
    6. 45m48s - 19,29km
    7. 46m26s - 19,64km
    8. 46m39s - 19,57km
    9. 46m32s - 19,33km
    10. 46m34s - 19,30km
    Kategoria trening



    Komentarze
    rado77
    | 19:27 czwartek, 7 lipca 2011 | linkuj Gratuluję...
    Ze mnie pogoda wyssała wszelką chęć do życia...

    A biorąc pod uwagę, że cały weekend spędzę w pracy to raczej samopoczucie mi się nie poprawia...
    Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa zycie
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]