Dane wyjazdu:
40.35 km 2.00 km teren
01:42 h 23.74 śr. prędk.
V-max 36.94 km/h
  • Suma podjazdów m
  • Temperatura 16.0 °C

    Liście lecą z drzew

    Sobota, 4 października 2014 | Komentarze 0

    Zanim się człowiek obejrzał, liście zdążyły już spaść z drzew, wyjąłem też kurtkę z szafy i zapomniałem jak to jest mieć na sobie krótkie spodenki. Kiedy to się stało? Jesień może i jest wizualnie piękna, tak mówią i tak też wygląda na zdjęciach, ale ja jej nie lubię. Jest jak niedziela. Niby fajny, leniwy dzień, wolny od pracy, ale zaczyna już nad tobą ciążyć podła świadomość, że jutro jest już poniedziałek, znaczy się zima. Niemniej wylazłem dziś trochę ze swojej jaskini rozprostować kości i pokręciłem się po jesiennym, skąpanym w słońcu mieście.

    Tydzień temu otworzyli zamkniętą przez prawie dwuletnie wykopaliska archeologiczne, znaczy się budowę metra ulicę Świętokrzyską. Wiadomo, idą wybory, więc raptem się teraz wszystko otwiera. Ulica w nowej odsłonie, węższej o kilka pasów jezdni i szersza o ścieżkę rowerową oraz autostradę dla pieszych. Niby pomysł zacny, wielkomiejski, ale wykonanie różni się znacząco od ówczesnych projektów. Zamiast drzew są donice, poza tym jest jakoś tak... miałko i smutno.



    Za to pojawiła się już pierwsza wielkoformatowa reklama (uwaga, lokowanie produktu). Mój kraj, taki piękny.


    A tu sentymentalny szot. Powoli burzony już budynek Sezamu i widoczne jeszcze pozostałości po pierwszym McDonaldzie w Polsce. W 1992 roku stałem tu w kolejce w dniu jego otwarcia po mojego pierwszego w życiu hamburgera. Znak czasów. Sentymentalizm OFF.


    Plac Grzybowski, jeden z najbardziej malowniczych fragmentów miasta. Tu jesień wygląda bez zastrzeżeń, a nawet można się z nią zaprzyjaźnić.


    Port Czerniakowski i... coś. Nie wiem co, ale podoba mi się. Musiałem cyknąć, bo może ktoś mi to kiedyś wyjaśni.


    I wsjo. Mam nadzieję, że to jeszcze nie ostatni wpis w tym roku.
    Kategoria city



    Komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa jlrek
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]