Dane wyjazdu:
44.21 km 3.00 km teren
01:47 h 24.79 śr. prędk.
V-max 34.59 km/h
  • Suma podjazdów m
  • Temperatura 20.0 °C

    Koniec lata

    Piątek, 19 września 2014 | Komentarze 0

    Wolności od korpo Mordoru - dzień drugi (i ostatni). Tym razem południowe rewiry, trochę lasu i dychnięcia od wielkomiejskich spalin oraz nawiedzonych rowerów Vertuliro. Smutno nieco, bo to zapewne ostatni letni trip w tym roku.

    Koniec lata i nadciągająca jesień najbardziej widoczne są właśnie w lesie.


    Pusto, puściej, puściutko, aż chce się jeździć. Więc jeździłem.


    Radon z charakterystyczną dla siebie dostojnością podziwia okolice i szuka jakichś napalonych suczek. Niestety dziś było z tym krucho.


    I to by było na tyle jeśli chodzi o słońce. Trza spierdalać, najchętniej gdzieś w okolice basenu śródziemnomorskiego.



    Komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa yznie
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]