Dane wyjazdu:
50.38 km 6.00 km teren
02:01 h 24.98 śr. prędk.
V-max 35.56 km/h
  • Suma podjazdów m
  • Temperatura 22.0 °C

    Kontemplacja nad Wisłą

    Sobota, 31 maja 2014 | Komentarze 0

    Jak na zamówienie. Nastał weekend i chmury zrobiły precz. Rzadkość w przyrodzie, ale cuda się zdarzają. Np. wczoraj, Urban wstał z wózka inwalidzkiego na Powązkach. Inny Kiszczak, wiecznie niedysponowany przez chorobę, która uniemożliwia stawienie się w sądzie również raptem promieniał zdrowiem, a tępiciel kościoła - Jaruzel, przyjął sakramenty i się na łożu śmierci wyspowiadał. Koniec świata, rzekłby Popiołek. Ale pieprzyć już tych komuchów. Dziś wyszło słońce i zagrał mi w sercu rower.

    Mała pętelka nad moje ulubione Gassy nad Wisłą. Miał na mnie tam czekać prom, który by mnie zabrał na drugą stronę rzeki, ale widocznie nadal jeszcze stan wody jest dla niego zbyt wysoki. Trudno. Next time. Zatem wróciłem tak samo, ale wpierw se poleżałem i pokontemplowałem.









    Komentarze
    Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

    Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

    Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa jacys
    Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]